Tylko auta hybrydowe typu plug-in oferują aż trzy sposoby ładowania akumulatora
W autach typu PHEV, podobnie jak w elektrycznych, akumulator można zasilać energią elektryczną z zewnętrznego źródła prądu. To najszybszy sposób, ale nie jedyny. Podnoszenie poziomu naładowania akumulatora jest możliwe również podczas jazdy – zarówno za sprawą odzysku energii w czasie każdego hamowania lub nawet zdjęcia nogi z pedału przyspieszenia, jak i za pomocą silnika spalinowego i generatora prądu.
Akumulator Golfa, Passata, Arteona oraz Tiguana i Touarega w hybrydowej wersji typu plug-in można ładować podczas jazdy, w trybie Hybrid. Kierowca ma wtedy możliwość – korzystając z odpowiednich symboli na ekranie systemu multimedialnego – utrzymania stanu naładowania akumulatora na aktualnym poziomie, zwiększenia go lub zmniejszenia. Dzięki temu, np. pod koniec dalekiej podróży, w mieście można skorzystać wyłącznie z napędu elektrycznego, aby dojechać do celu nie powodując emisji szkodliwych substancji i nadmiernego hałasu. Aby zachować niezbędną do tego ilość energii elektrycznej system sterowania pracą akumulatora z wyprzedzeniem korzysta z danych nawigacyjnych (jeśli w danej chwili jest włączona nawigacja) i w zarządzaniu energią uwzględnia specyfikę terenu na trasie przejazdu. Dzięki tym informacjom akumulator gospodaruje energią w taki sposób, żeby nie zabrakło jej na ostatnim etapie podróży.
W wypadku wszystkich modeli hybrydowych typu plug-in Volkswagena akumulator można ładować ze zwykłego gniazda prądu lub przy użyciu tzw. Wallboxa, w który można się zaopatrzyć w autoryzowanych salonach marki oraz za pośrednictwem strony internetowej (https://vw.elli.eco/pl-PL/shop/id-charger). Czas ładowania zależy od dwóch czynników – pojemności akumulatora i mocy prądu. Pełne ładowanie akumulatorów o pojemności energetycznej wynoszącej 10,4 kWh Tiguana eHybrid, Golfa GTE i Passata Varianta GTE prądem przemiennym o mocy 2,3 kW trwa 5 godzin, o mocy 3,6 kW – 3 godziny i 40 minut. Ładowanie akumulatora Touarega (o pojemności 14,3 kWh) prądem o mocy 7,2 kW będzie trwało 2,5 godziny.
Volkswagen oferuje wallbox ID. Charger w trzech wersjach, które różnią się zakresem funkcji cyfrowych (ID. Charger, ID. Charger Connect i ID. Charger Pro). Przed zakupem ładowarki można wstępnie zweryfikować online (w późniejszym etapie także w warunkach domowych), czy w domu da się zainstalować takie urządzenie. Volkswagen może również podjąć się jego fachowej instalacji i rozruchu. W podstawowej wersji ładowarka kosztuje 1729 złotych. Łatwa obsługa, zamontowany na stałe przewód z wtyczką typu 2 oraz możliwość ładowania prądem o mocy 7,4 kW (przyłącze jednofazowe) lub 11 kW (przyłącze trójfazowe) sprawiają, że zasilanie akumulatora w domu jest szybkie i bardzo komfortowe.
Wallbox ID. Charger Connect został wyposażony w funkcje cyfrowe. Za pośrednictwem Wi-Fi można go połączyć z domową siecią oraz ze smartfonem. Dodatkową opcją jest połączenie za pośrednictwem transmisji danych (z prędkością LTE). Dzięki temu łatwo zachować stałą kontrolę tak nad urządzeniem, jak i nad procesem ładowania oraz korzystać z praktycznych funkcji, jak sterowanie przy pomocy aplikacji, zdalna diagnostyka urządzenia, kontrola dostępu przy pomocy karty do ładowania oraz regularna aktualizacja oprogramowania.
Topową wersją wallboxa jest ID. Charger Pro, który oprócz funkcji cyfrowych oraz seryjnego modułu LTE ma również wbudowany licznik energii, który rejestruje jej zużycie z dokładnością do jednej kilowatogodziny. Dzięki temu można jeszcze dokładniej kontrolować pobór energii i w łatwy sposób rozliczać rachunki za ładowanie, na przykład, akumulatora w służbowym samochodzie.