Elektromobilność

Mity o samochodach elektrycznych

29 czerwca 2023

Mity o samochodach elektrycznych

Wokół samochodów elektrycznych narosło wiele mitów, które nie mają przełożenia na rzeczywistość. Sporo niekorzystnych opinii wynika z używania nieaktualnych danych lub powielania nieprawdziwych stereotypów.

Zamiast ślepo ufać usłyszanym miejskim legendom, lepiej sprawdzić, jak prezentują się udokumentowane fakty dotyczące elektromobilności.

Sprawdzamy, jakich jest 7 najczęściej powtarzanych mitów dotyczących samochodów elektrycznych i obalamy po kolei każdy z nich.

1. Samochody elektryczne nie nadają się na dłuższe trasy

Wraz z rozwojem technologii produkcji wydajnych baterii zasięg samochodów elektrycznych uległ znacznemu zwiększeniu. Przeważająca część konstrukcji sprzed 10 czy 15 lat mogła pokonać ok. 200 kilometrów na jednym ładowaniu akumulatorów, co było wystarczające do codziennej eksploatacji przeciętnego użytkownika.

Jednak niemal połowa polskich kierowców pokonuje nie więcej niż 30 km dziennie. Obecnie zdecydowana większość samochodów elektrycznych marki Volkswagen zapewnia natomiast zasięg przekraczający 400 km.

Prognozuje się, że najnowszy model ID.7 może pokonać nawet 700 km bez konieczności ładowania baterii, co trafia w potrzeby najbardziej wymagających użytkowników.

Pokonywanie znacznych dystansów samochodem elektrycznym staje się wygodniejsze dzięki rozwojowi sieci szybkich ładowarek DC. Silnik elektryczny o pojemności 58 kWh 10 - 80% będzie się ładował w takim miejscu poniżej 30 minut. Sieć stacji ładowania DC o mocy powyżej 58 kW stale się rozwija nawet przy tłumnie uczęszczanych szlakach komunikacyjnych

2. Samochody elektryczne są bardziej awaryjne niż spalinowe

Samochody elektryczne pozbawione są wielu mechanicznych elementów, które mogą ulec awariom i wymagać kosztownych napraw np. turbosprężarki, sprzęgła, czy filtrów cząstek stałych.

Jakie części należy cyklicznie wymieniać w aucie

Auto elektryczne nie potrzebuje układu paliwowego i wtryskowego, a w przypadku pojazdu z napędem na jedną oś umieszczenie silnika elektrycznego z tyłu pojazdu wyklucza konieczność montażu układu przeniesienia napędu.

Silniki elektryczne montowane w nowoczesnych autach są zazwyczaj niezawodne, co potwierdzają liczne opinie serwisów. Baterie podlegają zazwyczaj długoletniej gwarancji producenta, co stanowi dodatkowe zabezpieczenie. Zespoły akumulatorów stosowane w elektrycznych autach Volkswagena posiadają aż 8-letnią gwarancję do przebiegu 160 tys. km.

Jakie są koszty naprawy samochodu elektrycznego

Mniejsza liczba części mechanicznych to niższe koszty eksploatacji i serwisowania. Elektryki nie wymagają regularnej wymiany oleju silnikowego i filtrów paliwa, a podzespoły układu hamulcowego wytrzymują znacznie większe przebiegi dzięki hamowaniu rekuperacyjnemu, które służy także do ładowania baterii.

Według ekspertów marki Volkswagen koszt serwisowania auta elektrycznego jest niższy o ok. 30% w porównaniu do pojazdów spalinowych.

3. Baterie w samochodach elektrycznych nie podlegają recyklingowi, więc te auta nie są ekologiczne

Recykling wyeksploatowanych akumulatorów to ostatni etap życia wspomnianych podzespołów, który pozwala na odzyskanie wielu elementów użytych do produkcji baterii, stosowanych w samochodach elektrycznych.

Do najczęściej wykorzystywanych pierwiastków należą między innymi lit, nikiel, kobalt i mangan. Najnowsze technologie recyklingu zużytych akumulatorów pozwalają na odzyskanie nawet 96% kobaltu i ponad 98% litu.

Postęp w tej dziedzinie budzi uzasadnione nadzieje, iż w przyszłości wartości te ulegną dalszemu wzrostowi.

Najnowsze technologie recyklingu zużytych akumulatorów

Zanim wyeksploatowana bateria samochodu elektrycznego trafi do utylizacji, z powodzeniem może służyć też do produkcji magazynów energii. Budowa magazynów energii z ogniw pochodzących z baterii używanych wcześniej do zasilania aut elektrycznych zapewnia dostęp do szybkich ładowarek w miejscach, gdzie moc przyłącza jest niewystarczająca do budowy stacji szybkiego ładowania.

To doskonałe rozwiązanie na niewielkich osiedlach pozwalające na tanie oraz efektywne wykorzystanie ogniw ze zużytych baterii z aut na prąd. Dopiero po całkowitym zużyciu ogniw służących jako magazyny energii elektrycznej podzespoły trafią do recyklingu umożliwiającego odzyskiwanie związków chemicznych użytych do produkcji akumulatorów

4. Samochody elektryczne nie są przyjazne środowisku, bo prąd pochodzi z elektrowni węglowych

To prawda, że polskie elektrownie nadal w większości korzystają z węgla jako źródła energii. Trudno jest jednak nie zauważyć zmian, jakie nastąpiły w ciągu ostatnich lat.

Jeszcze w 2010 r. polski miks energetyczny bazował na węglu aż w 86,6%. Natomiast w 2021 r. udział ten spadł do 70,8%. W analogicznym okresie znaczne zmiany nastąpiły także w udziale odnawialnych źródeł energii (OZE), które w 2010 r. stanowiły jedynie 6,9% całości miksu energetycznego, a 11 lat później ich udział wzrósł do 16,9%.

Udział odnawialnych źródeł energii w Polsce

Warto także zauważyć, że według danych Eurostat udział odnawialnych źródeł energii zużywanych w transporcie wzrósł z 4% w 2016 r. do 6,6% w roku 2020. Nie byłoby to możliwe bez rozwoju elektromobilności.

Liczne badania udowodniły, że nawet w przypadku miksu energetycznego opartego na węglu auta elektryczne wciąż są bardziej ekologiczne od spalinowych. Jako przykład warto wskazać analizę wykonaną przez redakcję portalu 300gospodarka.pl we współpracy z Fundacją Promocji Pojazdów Elektrycznych.

W ramach badania porównano auta spalinowe, hybrydowe i elektryczne pochodzące z 3 segmentów modelowych: SUV/crossover, B (samochody miejskie) oraz C (kompakty). Wskaźnikiem, który brano pod uwagę, była ilość gramów szkodliwych substancji emitowanych podczas pokonania jednego kilometra. W badaniu wzięto pod uwagę także emisje związane z wyprodukowaniem energii elektrycznej.

Do jakich wniosków udało się dojść? Auta na prąd w każdym badanym segmencie okazały się bardziej ekologiczne od spalinowych odpowiedników, a różnice wynosiły od 19 do 31% na korzyść elektryków.

Auta na prąd są bardziej ekologiczne od spalinowych odpowiedników

5. Baterie w samochodach elektrycznych długo się ładują

Czas ładowania samochodu elektrycznego zależy od mocy ładowarki i możliwości technologicznych pojazdów na prąd. Obecnie niemal każdy nowy elektryk przystosowany jest do korzystania z szybkich ładowarek DC.

Najmocniejsze z nich osiągają moc nawet 350 kWh. Przed skorzystaniem z najmocniejszych ładowarek należy sprawdzić, jaką moc maksymalną jest w stanie przyjąć samochód elektryczny oraz stosować się w tej kwestii do zaleceń producenta.

Ile w rzeczywistości trwa ładowanie auta na prąd? Sprawdźmy to na przykładzie Volkswagena ID.4 wyposażonego w akumulatory o pojemności 77 kWh. W codziennej eksploatacji zalecane jest ładowanie baterii do 80%.

Przyjmijmy, że stan akumulatorów wynosi 10% i chcemy je naładować do optymalnej wartości wskazanej przez producenta za pomocą:

● Najmocniejszej ładowarki o mocy do 350 kW – ok. 29 minut.

● Szybkiej ładowarki o mocy do 150 kW – ok. 38 minut.

● Stacji szybkiego ładowania o mocy do 50 kW – ok. 1 godziny i 10 minut.

● Wallboxa (AC) o mocy do 11 kW – ok. 5 godzin i 15 minut.

● Gniazdka domowej instalacji elektrycznej o mocy do 2,3 kW – ok. 30 godzin i 5 minut.

Po naładowaniu baterii Volkswagena ID.4 do 80% otrzymujemy do dyspozycji ok. 62 kW, co przy średnim zużyciu energii elektrycznej w cyklu mieszanym na poziomie 16,5 kW pozwoli pokonać maksymalny dystans wynoszący ponad 370 km.

Jak więc wyraźnie widać, szybkie naładowanie pojazdu elektrycznego jest jak najbardziej możliwe.

6. Przejechanie 100 km jest tańsze w przypadku oszczędnych samochodów spalinowych

Ceny energii elektrycznej są zróżnicowane, a czynnikiem wpływającym na to jest miejsce ładowania. Najtaniej naładujesz auto na prąd we własnym domu.

Maksymalny koszt 1 kWh wynosi obecnie 0,8585 zł, już po wykorzystaniu rocznego limitu wynoszącego 2000 kWh. Oznacza to, że w przypadku ładowania wspomnianego Volkswagena ID.4 w najwyższej możliwej cenie od 10% do 80% zużyjesz ok. 54 kW energii, za co zapłacisz ok. 60 zł.

Przy średnim zużyciu prądu na poziomie 16,5 kWh/100 km naładowana energia elektryczna pozwala pokonać ok. 330 km. Oznacza to, że koszt pokonania dystansu 100 km elektrycznym Volkswagenem wyniesie ok. 18 zł.

Jaki dystans można pokonać Volkswagenem ID.4

Ile konwencjonalnego paliwa można kupić za 18 zł? Biorąc pod uwagę aktualne ceny paliw, niewiele. Przyjmując średnią cenę benzyny i oleju napędowego na poziomie 6,5 zł za litr (stan na dzień 25.05.2023) kwota ta wystarczy na zakup zaledwie ok. 2,6 litra paliwa. Pokonanie 100 km z taką ilością paliwa w baku jest niemożliwe dla niemal każdego samochodu wyposażonego w silnik spalinowy.

Warto w tym miejscu nadmienić, że Volkswagen ID.4 to komfortowy samochód z rozstawem osi sięgającym 2,77 m, który zapewnia 5 wygodnych miejsc siedzących i duży bagażnik.

7. Konieczne jest posiadanie własnej, domowej stacji ładowania

Sieć stacji ładowania samochodów elektrycznych w Europie stale się rozwija. Według raportu Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Pojazdów (ACEA) w 2021 r. liczba publicznych punktów w Niemczech liczyła 26 na każde 100 km. Jeszcze lepszy wynik odnotowano w Holandii, gdzie na 100 km dróg przypadały aż 64 stacje ładowania.

Co prawda Polska nie jest liderem w tej dziedzinie, ale nie sposób nie docenić dynamiki zmian. W marcu tego roku w naszym kraju funkcjonowało 5305 punktów ładowania, co oznacza wzrost o 33% rok do roku.

Przed nami jeszcze sporo pracy by sprostać założeniom planu Unii Europejskiej i wywiązać się z unijnych ustaleń. Już teraz, przy odpowiednim planowaniu podróży, pokonywanie znacznych dystansów pojazdem elektrycznym po Polsce nie jest problemem.

Planowanie podróży ułatwia podróżowanie elektrykiem

Samochody elektryczne to nowoczesne i ekologiczne pojazdy

Tym razem przeanalizujmy fakt stojący w opozycji do nieprawdziwych opinii dotyczących zasięgu, awaryjności, czy szkodliwości zużytych baterii z samochodów elektrycznych.

Niezaprzeczalnym faktem jest poziom emisji ok. 12% gazów cieplarnianych przez samochody spalinowe poruszające się po drogach Unii Europejskiej. Pośrednio lub bezpośrednio rzutuje to na stan środowiska i zdrowie ludzi niosąc za sobą negatywne, często nieodwracalne zmiany. Naukowcy oraz ekolodzy apelują o rozwagę w tej kwestii i podjęcie konkretnych działań, aby odwrócić ten niepokojący trend.

Rozwój elektromobilności to nie tylko nowoczesne technologie, niska awaryjność i większa ekonomia codziennej eksploatacji. Od wprowadzenia na szeroką skalę aut na prąd zależy komfort życia i zdrowie każdego mieszkańca Wspólnoty Europejskiej.